Jak mieć bardzo końską przyszłość - jakie studia dla koniarza?

Hej wszystkim!
Dla wielu osób właśnie nastał czas na zastanawianie się nad swoją przyszłością - wyborem
studiów. Mimo, że oczywiście można zrobić studia podyplomowe, studiować kilka kierunków w tym samym czasie (jeśli ktoś robi coś takiego i z żadnego z tych kierunków nie wyleciał po pierwszym egzaminie semestralnym,  bardzo podziwiam), zacząć jedne studia, a skończyć drugie, jest to ważna decyzja, często świadcząca, co będziemy robić kiedyś. A to kiedyś może nadejść szybciej, niż byśmy chcieli (人´∀`*)

Jaki zawód dla koniarza?

Każdy koniarz/jeździć/sq/kowboj/ po prostu miłośnik koni (niepotrzebne skreślić) chciałby mieć zawód związany z tymi cudownymi zwierzętami. Ale teraz pojawia się pytanie: jaki zawód wybrać? Przygotowałam listę zawodów związanych z końmi i wszystkie za i przeciw podążania taką, a nie inną drogą.

                               1. Weterynarz - w mojej opinii, jest to bardzo spoko zawód, jeśli rzeczywiście to lubisz. W domyśle: jeśli lubisz babrać się we flakach, nie mdlejesz na widok krwi, potrafisz przekazywać trudne wiadomości waląc prosto z mostu bez urażenia nikogo, potrafisz utemperować rozwścieczonego osła/konia/krowę/psa/kota/kurę itd. z wielką fobią do zastrzyków, nie będzie ci przeszkadzał fakt, że słodka świnka/krówka/kura/owieczka, której właśnie sprzedajesz szczepionkę przeciwko grypie lub tężcowy za kilka dni wyląduje na czyimś talerzu, i jeśli nie jesteś zbyt ciepłą, słodką kluską (nie mam nic do ciepłych klusek, wręcz przeciwnie - bardzo je lubię) aby sprzedać zastrzyk usypiająco ~ uśmiercający. 
O studiach, o tym jak ciężko się na nie dostać i jak ciężko z nich nie wylecieć powiem za chwilę (*´・v・) Plusem są zarobki, które tak jak w większości zawodów rosną w raz z doświadczeniem i skutecznością. I jeszcze to, że lekarz weterynarii, tak jak każdy inny, częściej niż zabiera, daje życie i to jest piękne (chociaż to tylko domysły, ja nie wiem, nie sprawdzałam), co liczy się myślę bardziej niż pieniądze.

                              2. Stajenny - cóż... moim zdaniem nie jest to zbyt ambitna ścieżka kariery, ale jeżeli dla kogoś jest to szczytem ambicji (w co szczerze wątpię), to przepraszam, jeśli uraziłam. Wywożenie gnoju, sprzątanie boksów, karmienie i w niektórych stajniach czyszczenie, mycie koni, jazda traktorem, zagrabianie i nawilżanie ujeżdżalni, w niektórych stajniach ustawianie przeszkód, wyprowadzanie koni na padok, pastwisko i karuzelę, robienie kawy instruktorom, pranie czapraków, wywieszanie kantarów, zamiatanie stajni... Nie wiem, czy stajenny robi coś jeszcze. Bycie stajennym jest dobre, jeśli ktoś szuka pracy na wakacje przy koniach, ale nie, aby robić to cały czas. Plusem jest to, że do wykonywania tego zawodu nie potrzeba doświadczenia, więc w każdej chwili można rzucić szkołę i zostać stajennym (ღ˘⌣˘ღ) . Oczywiście, do żucenia szkoły nikogo nie namawiam. Minusami są za to: ciężka praca fizyczna, męczenie się z irytującymi dziećmi (mówiąc mniej miło: stajennymi nastolatkami-sq-przydupasami), częste wizyty u lekarza (raz koń stanie na nogę, raz wybije palec, raz kopnie w brzuch, raz przygniecie do ściany...) i przede wszystkim - małe zarobki.

                              3. Instruktor/Trener - zawód dobry, jeśli masz na koncie kilka zwycięstw w zawodach wysokiej rangi, co przekłada się na wielu klientów. I jeśli jesteś skuteczny. Jeździectwo staje się coraz bardziej popularne, coraz częściej brakuje trenerów/instruktorów i czasem wybierają na nich ludzi (żeby nie powiedzieć dzieci bez skończonych końskich studiów, ba - bez żadnych skończonych studiów. Jest to na pewno lepszy zawód niż stajenny, bardziej opłacalny pod względem zarobków, satysfakcji i komfortu fizycznego. Owszem - czasem trzeba użalać się z denerwującymi dziećmi, tak jak w przypadku stajennego, ale zawsze można wymigać się od tego pod pretekstem "zaraz mam jazdę". Wystarczy mieć znajomości (one zawsze się przydają, hehe), trochę wiedzy o koniach i kilku potencjalnych klientów będących chętnymi do promowania stajni na swoich ig. 


                               4. Hipoterapeuta - tutaj oprócz miłości do koni, potrzebna jest duża dawka współczucia do drugiego człowieka, wyrozumiałości, cierpliwości i miłości do dzieci. I nie można brzydzić, czy bać się (dla mnie to jest dziwne, ale znam kilka osób, które tak mają) chorób, czy mówiąc ładniej, lepiej, zaburzeń psychiczno⥈⥈fizycznych, bo głównie z takimi osobami, zazwyczaj dziećmi, będzie się pracować. 


                              5. Jeździec zawodowy - marzenie wielu koniarzy. Starty w zawodach, sponsorzy, zwycięstwa, starty w zawodach, media, sława, starty w zawodach, współprace ze sławnymi markami, "najlepsze" konie, starty w zawodach, okładki jeździeckich czasopism, "wszystko za darmo", starty w zawodach, starty w zawodach, starty w zawodach, starty⥈⥈w⥈⥈zawodach. Wspomniałam o startach w zawodach? …Tsaaa… W tym zawodzie oprócz startów i zwycięstw w zawodach, ważne są media społecznościowe i sponsorzy. Magiczne słowo, które załatwia prawie wszystko. Zróbmy mapę myśli: jeździec zawodowy⥈⥈zawody⥈⥈zwycięstwa⥈⥈sława⥈⥈media⥈⥈sponsorzy⥈⥈duże pieniążki⥈⥈świetne sportowe konie⥈⥈szczęście. Praca idealna! Napiszę kiedyś notkę na temat, jak zyskać dobrych sponsorów  i jak w ogóle z nimi pracować. Myślę, że wielu osobom może się to przydać.


                              6. Behawiorysta - najlepsza⥈⥈praca⥈⥈ever. Studia hipologiczne, tylko z nich nie wylecieć i 'voilea (czy jak to się tam pisze) - szczęście życiowe gwarantowane. No może nie do końca, zawsze coś może się zniszczyć - możemy zostać wrobieni w morderstwo, w kradzież, zostać porwani i wywiezieni do Honolulu (nie mam pojęcia co to, ale fajnie brzmi ⟲🔼⟳), albo zachorować, ale dobra, odchodzę od tematu. W tym zawodzie także przydatne
są media społecznościowe i strona internetowa (albo blog ✽-✽). Oczywiście, "wrodzony dar", jak nazywają ludzie nie interesujący się pracą z ziemi i metodami zdobywania zaufania, jakkolwiek dziennie to brzmi, jest tylko miłością, wiedzą i cierpliwością. Wszystko to można zdobywać z czasem. Osobom o łagodnym temperamencie i cierpliwym usposobieniu jest oczywiście łatwiej, ale nie ma rzeczy niemożliwych (*^▽^*)



                             7. Kowal - do wykonywanie tego zawodu nie potrzeba studiów. Wystarczy kilka dobrych kursów. I jak do wszystkiego potrzebne są tutaj popularne konto na Instagramie, duża ilość znajomych na Facebooku i DO-ŚWIAD-CZE-NIE. Taak. Ja chciałabym spróbować. W końcu nie potrzeba do tego specjalnych studiów, kursy trwają maksymalnie 2 miesiące, a zawsze jakaś opcja awaryjna,  gdyby przypadkiem wywalili mnie ze studiów. I wcale nie dlatego planuję podjąć się 3 kierunków, z czego jednym jest polityka. 

                             8. Saddlefitter - zawód nie do końca z końmi. Nie do końca, bo nie ma bezpośredniej styczności z tymi zwierzętami. Saddlefitter, to z angielskiego krawiec wykonujący poprawki przy siodłach. Saddlefitter (nie wiem, czy jest jakiś polski odpowiednik tego słowa) zajmuje się nie tylk
o dopasowywaniem i poprawianiem siodeł, ale i ich robieniem. Jeśli lubicie robótki ręczne (szydełkowanie i te sprawy (人´∀`*) to idealny zawód dla was. Dobre zarobki, tak i owszem, ale tak jak w każdym zawodzie potrzebne są 1)doświadczenie i 2)wiedza. No i kontakty, sława i strona internetowa.

                             
Jeszcze lista bez opisów, bo jest tego typu zawodów bardzo dużo, a pisanie do wszystkich opisów zajęło by mi bardzo dużo czasu:
  • EDUKACJA 
    Pracownik naukowy
    Wykładowca
    Trener
    Instruktor
    Przodownik turystyki jeździeckiej
    Hipoterapeuta
    Objeżdżasz (beraiter)
    Wychowawca kolonijny
    Kierownik obozu
    SPORT
    Jeździec zawodowy
    Luzak (pomocnik zawodnika na zawodach i w treningu)
    Sędzia główny
    Sędzia
    Pomocnik sędziego
    Organizator i menedżer zawodów
    Projektant parkuru
    Projektant krosu/ścieżki/trasy/patternu
    Pracownicy zawodów (pomniejsze funkcje organizacyjne)
    Pracownik organizacji związanej ze sportem jeździeckim
    Sport wyścigówy (dżokej, trener, jeździec, hot walker, powożący na wyścigach, opieka specjalistyczna)
    Komentator sportowy
    Artysta lub sportowiec w pokazach jeździeckich
  • EDUKACJA – NOWE 
    Coacher
    Behawiorysta
    Instruktor metod naturalnych
    Organizator szkoleń
    Prowadzący szkolenie z alternatywnych technik treningu i opieki

  • ZDROWIE I PIELĘGNACJA 
    Lekarz weterynarii (w tym stomatolog)
    Technik weterynarii
    Inseminator
    Groomer (zawodowy stylista zwierząt)
    Masażysta
    Stajenny
    Kowal
    Pracownik sanepidu
    Opiekun koni
    Hodowca koni
    Pracownik organizacji związanej z hodowlą
    Specjalista i konsultant żywieniowy
  • HANDEL, DESIGN 
    Handlarz koni
    Rymarz
    Saddefitter – (profesjonalny dobór siodeł, konsultacja)
    Projektant odzieży i sprzętu jeździeckiego
    Artysta rękodzieła
    Artysta: malarz, rzeźbiarz
    Producent odzieży, sprzętu, pasz, kosmetyków, środków leczniczych
    Reprezentant handlowy
    Architekt stajni

Jaka szkoła dla jeźdźca?

Jeśli mamy już wybrany przyszły zawód, możemy pomyśleć nad studiami. Chociaż chyba powinno być na odwrót? Z resztą nie ważne. W Polsce studiów na temat koni jest stosunkowo mało - weterynaria, hipologia i jakaś część zoologii. Istnieje jeszcze kilka kierunków techników, może znajdzie się jeszcze jakaś zawodówka, a później można zrobić kilka kursów, ale tak ścisłe kierunkowanie się, jeszcze w takim, umówmy się - nie zbyt wysoko przychodowym, przynajmniej w większości przypadków kierunku, zamyka wiele dróg i perspektyw na przyszłość. 

                             1. Technikum hodowla koni - z dostaniem się do technikum prawie nigdy nie ma problemów, co jednak przekłada się na niski poziom... dosłownie wszystkiego. Nie wiele się nauczysz, tylko rzeczy stricte o pielęgnacji koni i może o manipulacji na poziomie sprzedawca-klient. Po skończeniu tej szkoły zostajesz z żałosnym papierkiem w ręce informującym tylko o tym, że jesteś "nierobem/nieukiem, ale z pasją" i właściciel jakiejś podupadającej stadniny może zatrudni cię w charakterze stajennego, jeśli tylko nie będziesz żądał zbyt wysokiej stawki. Przepraszam, za tak stanowcze stwierdzenia, ale taka jest prawda. 
                         2. Turystyka i rekreacja - po tym kierunku możesz prowadzić agroturystykę, albo zostać instruktorem. Chociaż do wykonywania tego zawodu zazwyczaj nie potrzeba studiów. Wystarczy skończyć szkołę i zdać maturę. Pójść do stadniny, lub ośrodka jeździeckiego, gdzie można zrobić kurs. Oczywiście, najpierw należy się zapisać. Niestety, koszt nie jest mały - ok. 2000 zł. W takiej sytuacji przydatne będą odznaki jeździeckie PZJ. Najlepiej srebro lub wyżej. Po drugim bodajże roku studiów można się ukierunkować.


                         3. Hipologia i jeździectwo - kierunek powstały nie dawno, na uniwersytecie w Lublinie. Nie jest tak bardzo oblegany jak zoologia czy weterynaria, ale trudniej dostać się na niego niż do przykładowego technikum hodowli koni. Aby zwiększyć swoje szanse należy dobrze napisać maturę z matematyki i języka angielskiego (polski też by się przydał, ale można lekko przymknąć na niego oko), oraz dodatkowo z biologii (w roku 2018,19 i może 20 obowiązkowa matura będzie tylko z 3 przedmiotów, a w późniejszych latach - 3 i 1 do wybrania). Pomocny może być też list motywacyjny i tak jak wszędzie punkty do liceum.

                        4. Weterynaria - kierunek dla wszystkim dobrze znany, nie ma co tu o nim się rozpisywać. Myślę, że wybieranie go tylko ze względu na konie, jest trochę bez sensu. Lepiej wybrać moim zdaniem kierunek "Hipologia i jeździectwo", albo "Studia jeździeckie na AWF"

                        5. Behawiorystyka zwierząt

                        6. Zootechnika 

                        7. Studia jeździeckie na AWF

                        8.












Komentarze

  1. A co jesli ktos skonczy technikum hodowca koni (czy jak to sie tam nazywa) i założy stajnie, bo bedzie mial do tego warunki i np dostanie dotacje, wydaje mi się, że wtedy (oczywiscie w zależności jak się będzie rozwijała hodowla) wcale jego piecioletnia nauka nie bedzie miala az tak znikomego sensu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty